Poniedziałek minął mi dość ciężko, może to dlatego że całe ferie spałam do 12 a tu nagle taki smutny poniedziałek i trzeba o 6 się obudzić. Niestety ferie zimowe mam już za sobą.
Nauczyciele zadali masę materiału, dołują że coraz bliżej egzaminy jakbyśmy sami o tym dobrze nie wiedzieli, no ale cóż...da się jakoś żyć.
Jedyne co pomaga mi dzisiaj jakoś przeżyć ten dzień bez zbędnego załamania powrotem do szkoły jest kubek ciepłej kawy z mlekiem w ulubionym kubku i wspomnienie sobie ferii przy dobrej muzyce.
Cieszę się że jednak tych dwóch tygodni nie zmarnowałam.
Spotkałam się ze znajomymi, miałam różne wypady, te bliższe i dalsze a również znalazłam czas na obowiązki i coś kreatywnego. :)
Mam nadzieje że i wam minęły dobrze te ferie i nie zmarnowaliście czasu na siedzenie godzinami przed komputerem, a Ci którzy dopiero zaczynają ferie niech usiądą i pomyślą co można robić ciekawego w te 2tyg.
Ja np. zrobiłam napis na ścianę. Chciałam zakupić duży napis na ścianę na allegro ale nigdy nie umiałam się zabrać za kupno, wybranie cytatu itd. Pewnego dnia właśnie w ferie wyjęłam sobie zwykły karton, farbki i nożyczki. Po paru godzinach wycinania, malowania i przyklejania efekty są zdumiewające i mi się strasznie spodobały a co najlepsze, zaoszczędziłam pieniądze np. na wypad do herbaciarni. ;)
Może efekty nie są perfekcyjne, ale ja jestem fanką właśnie nieładu i niedopracowania, dlatego taki napis mi się podoba, ale przecież każdy robi jak chce :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz